Postawiłam więc na zdrowe, wysokobiałkowe i wysokobłonnikowe danie.
Jedynie cieciorka wymaga czasu, ale w trakcie jej gotowania zajęłam się innymi pracami domowymi. Poza tym samo przygotowanie obiadu naprawdę nie zajmie nam zbyt długo.
Przepis jak zawsze freestylowy, myślę jednak że na stałe zawita w mojej kuchni.
Składniki:
-1/2 brokuła
-70 g ciecierzycy
- łyżeczka masła klarowanego
- swieży rozmaryn
- ząbek czosnku
- sól himslajska, pieprz
- 30 g fety lub roladki koziej
- opcjonalbie łyżka oleju lnianego i łyżeczka soku z cytryny do skropienia na talerzu.
Ciecierzycę namoczyć przez noc. Ugotować - czas ok. 1 h.
Brokuł ugotować na parze, do wody dodać trochę soli.
Masło rozpuścić na patelni, dodać gałązki rozmarynu, wrzucić ugotowaną cieciorkę i przez chwilkę delikatnie podsmażyć. Posolić i popieprzyć do smaku, wcisnąć ząbek czosnku. Po minucie zdjąć z ognia.
Na talerz wyłożyć brokuł, dodać podprażoną ciecierzycę. Aromat w kuchni nie do opisania! ;)
Obsypać kawałkami fety lub roladki koziej. Gotowe - zatem smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz